Poradnik kierowcy

wypadek

Bez względu jak długo jesteśmy kierowcami i jak jeździmy, jesteśmy narażeni na tzw. „zdarzenia drogowe”, czyli wypadki lub kolizje. Jeśli już w takim zdarzeniu uczestniczyliśmy, powinniśmy znać zasady postępowania, aby skutki tego zdarzenia były jak najmniejsze. Poniżej elementarz zachowań uczestników takich zdarzeń.

Bez względu na to, czy jesteśmy sprawcą zdarzenia, czy jego uczestnikiem, powinniśmy zachować spokój i „zimną krew, nawet jeśli znajdujemy się w silnym stresie.

Pierwszym zadaniem jest szybka ocena sytuacji oraz stwierdzenie, czy zdarzenie, w którym uczestniczyliśmy, jest wypadkiem

(Wypadek jest to zdarzenie drogowe, spowodowane przez nieumyślne działanie uczestnika lub uczestników ruchu, którego skutkiem jest uszkodzenie ciała lub rozstrój zdrowia co najmniej jednej osoby trwający powyżej 7 dni lub jej śmierć)

czy kolizją

(Kolizja zaś jest to zdarzenie drogowe, które zostało spowodowane nieumyślnie, którego skutkiem są straty jedynie na mieniu – uszkodzenie samochodu, płotu, bagażu itd.)

oraz uszkodzenie ciała lub rozstrój zdrowia co najmniej jednej osoby poszkodowanej, które trwa do 7 dni (lekkie uszkodzenie ciała). Podstawową cechą kolizji jest brak poważniejszych szkód na ludziach), czy są osoby poszkodowane i ich ilość, w jakim stanie są pojazdy? Trzeba również sprawdzić czy to nam nie zagraża niebezpieczeństwo, czy doznaliśmy urazów i czy możemy bezpiecznie wyjść z auta. Nasze bezpieczeństwo jest podstawą pomocy innym.

Jeśli mamy do czynienia z wypadkiem, nie wolno nam ruszać pojazdów, a my mamy obowiązek zadbać o to, by poszkodowanym udzielono pomocy lekarskiej.

Następnym krokiem jest wyraźne oznakowanie miejsca np. poprzez wystawienie trójkątów, włączenie świateł awaryjnych i wezwanie policji. Pojazdów nie wolno ruszać, ani zacierać śladów do momentu przyjazdu policji. Należy również pozostać na miejscu wypadku do czasu przyjazdu policji.

W przypadku kolizji pierwszym zadaniem jest zapobieżenie powiększaniu się rozmiarów szkody oraz zabezpieczenie miejsca zdarzenia. Powinniśmy ustawić pojazdy biorące udział w zdarzeniu w taki sposób, aby nie utrudniały ruchu. Pamiętajmy też o wyjęciu kluczyków ze stacyjki, bo bywają sytuacje, że kolizje są sfingowane w celach np. kradzieży samochodu.

W takiej sytuacji nie trzeba wzywać policji, ale należy napisać wspólne oświadczenie z miejsca zdarzenia (warto mieć w samochodzie druk oświadczenia o zdarzeniu drogowym, w którym można opisać przyczynę wypadku, zakres spowodowanych szkód oraz dokładne dane osób, które stały się bezpośrednimi uczestnikami kolizji).

Co musi zawierać oświadczenie o okolicznościach zdarzenia:

  • dokładny opis miejsca zdarzenia (ulica i nr domu, skrzyżowanie),
  • dane identyfikujące auta (numery rejestracyjne),
  • dokładne dane kierowcy (imię, nazwisko, adres, PESEL, kategoria prawa jazdy),
  • data, numer i organ wydający prawo jazdy,
  • numer polisy i nazwę ubezpieczyciela,
  • opis uszkodzeń samochodu, samochodów,
  • wskazanie w oświadczeniu, kto ponosi winę za zdarzenie (wskazanie winnego wypadku nie zawsze może być zgodne z rzeczywistym stanem. Niekiedy nie wszystkie okoliczności wypadku są oczywiste, dlatego w razie jakichkolwiek niejasności warto jest wezwać policję)
  • szkic sytuacyjny, z zaznaczonymi pasami ruchu, znakami drogowymi, ustawieniem pojazdów przed i po kolizji (uwaga – niedokładny szkic może zostać wykorzystany przez ubezpieczyciela jako dowód stwierdzający, że „sprawca” jednak nie jest winny),
  • warto sporządzić zdjęcia z miejsca kolizji oraz spisać dane świadków (pomoże to w ewentualnym sporze z ubezpieczycielem).

Policję musimy wezwać zawsze, gdy została wezwana straż pożarna lub pogotowie, trudno ustalić, kto zawinił, sprawca nie chce dokładnie opisać całego zdarzenia, jest pod wpływem alkoholu lub środków odurzających, dokumenty sprawcy są nieczytelne lub wskazują na podrobienie lub też okoliczności zdarzenia wskazują, że pojazd sprawcy może być przedmiotem przestępstwa (np. kradziony).

Po zdarzeniu drogowym powinniśmy jak najszybciej powiadomić naszego ubezpieczyciela, jednak nie może nastąpić to później niż w terminie określonym w ogólnych warunkach ubezpieczeń (zwykle 5-7 dni).